Rosyjska razwiedka, a na jej polecenie rosyjska agentura w świecie rozpoczęła operację rodem z książek Władimira Wołkowa. Jej celem jest nadanie bandyckiemu parapaństwu nazywanemu przez służby Kremla "Noworosja"pozorów legalności i międzynarodowej rozpoznawalności. 6 września 2014 roku na listę mejlingową europejskich filozofów, prowadzoną przez Uniwersytet w Liverpoolu przesłany został dokument zatytułowany "Projekt konstytucji Noworosji". Email wysłany został przez mieszkającego w Izraelu internacjonała z komunistycznej Rosji Igora Stiepanowicza Makarova, ów fizyk, absolwent Moskiewskiego Instytutu Komunikacji z roku 1958 zaproponował w imieniu "Komitetu Konstytucyjnego Noworosji" treść "ustawy zasadniczej" tworzonego właśnie przez służby specjalne Federacji Rosyjskiej parapaństwa.
Dokument przypomina do złudzenia pierwsze programowe założenia bolszewików z początków XX wieku. Zdaniem rosyjskiej agentury, reprezentowanej w tym wypadku przez pana Makarowa i wbrew oficjalnie głoszonej w Rosji doktrynie, komunizm jako idea zniewalająca ludzi ma się świetnie i jest ciągle oficjalnym stanowiskiem rządzonego przez FSB państwa, jakim jest współczesna Federacja Rosyjska.
Noworosja ma być: rządzona przez "Państwem socjalistycznym", rządzona ma być przez "Rady Ludowe", wybór członków "Rad Ludowych" nie ma być procedurą demokratyczną, własność ma być wyłącznie państwowa - zwłaszcza dotyczy to ziemi, wreszcie "państwo" kontrolować ma sferę ideologiczną.
Treść "Projektu konstytucji" bandyckiego parapaństwa do pobrania z tego linku.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment