Saturday, August 9, 2014

Marek Działoszyński pozywa: Heroina, podpalenie, tajni informatorzy i kumple szefa Policji.

Na urlopie dochodzą mnie niepokojące wieści... Komendant Główny Policji pozywa. Przypomnijmy więc dlaczego. Kolega Szefa Policji siedzi w areszcie śledczym pod zarzutami handlu heroiną. Inny kolega Komendanta Głównego pytany o to czy takie zatrzymanie nie zaszkodzi policyjnemu szefowi wszystkich szefów odpowiada pytającemu: lepiej uważaj na swoje nieruchomości, bo razem z Dareczkiem podrzuciliście te narkotyki. Dzień później płonie dom osoby związanej z Dareczkiem. Straż Pożarna i prokuratura mówią jednoznacznie: to podpalenie. W śledztwie w sprawie podpalenia kilka osób składa zeznania, że na monitoringu z miejsca pożaru rozpoznaje spacerujących na godzinę przed pożarem, w środku nocy, w okolicy podpalonego domu: syna szefa Policji i... syna siedzącego w areszcie gościa od heroiny. Opisaliśmy tę serię niezwykłych przypadków z Samuel Pereira. Jak wynika z pozwu, będziemy mieli okazję dowiedzieć się więcej. Na procesie zadamy kilka pytań. Ich zapowiedź w linku